gimnazjum w parzymiechach

marycha_zielarz · Wysłany: Pon 23:04, 27 Mar 2006 Temat postu:

ja oglądałem obie :p . fajne nawet

a co sądzicie o AMERYKANSKIEJ pod każdym względem komedii "to nie jest kolejna komedia dla kretynów" jak na mój gust to nie spałnia wymagań z tytułu :p

Arczi · Wysłany: Pon 23:06, 27 Mar 2006 Temat postu:

Niestety nie widziałem, ale może bende miał kiedyś okazje

marycha_zielarz · Wysłany: Wto 0:27, 28 Mar 2006 Temat postu:

w sylwestra leciał. a że nie oglądałeś to racze naszczęście a nie niestety

Jakub Wedrowycz · Wysłany: Wto 22:05, 28 Mar 2006 Temat postu:

Co jak co ale Monthe Python wymiata, Świety Gral to już całkiem.

marycha_zielarz · Wysłany: Wto 22:40, 28 Mar 2006 Temat postu:

moty pajton to wogóle ciekawa satyra, jednak trzeba umieć to oglądać i odpowiednio zinterpretować

Jakub Wedrowycz · Wysłany: Śro 13:24, 29 Mar 2006 Temat postu:

Jasne, że trzeba odpowiednio zinterpretować, to nie jest komedia typu Jaś fasola

marycha_zielarz · Wysłany: Śro 22:15, 29 Mar 2006 Temat postu:

jaś fasola to wogóle jest dno. ja współczuję aktorowi-ponoć miał ambicje grać w horrorach za młodu (czy mi sie z depardie pomyliło?)

Jakub Wedrowycz · Wysłany: Czw 18:30, 30 Mar 2006 Temat postu:

chyba tak wiem że ten żabojad lubi pędzić winko ma takie hobby Wink

marycha_zielarz · Wysłany: Pią 16:06, 31 Mar 2006 Temat postu:

dlaczego żabojad?? badźmy tolerancyjni

Arczi

to właśnie to foumu a tu mamy być tolereancyjni. A jakby jakiś Francuz chodził do nasej szkoły? Razz

marycha_zielarz

no to bym mu współczuł. ja sam mimo wszystko starał bym sie być tolerancyjny. jak pewien hiszpan na klechy w lato przyjeżdża to nie ma problemów, ma kolegów tutaj, i nie jest mu źle

Jakub Wedrowycz

Póki co francuzów nie ma ;P

marycha_zielarz

jak będzie w szkole francuz, to go gnębił nie będę (przynajmniej ze względu na narodowość)

Arczi

dobrze, że nie ma u nas wymiany uczniów, chociaż z drugiej strony szkoda bo bym sobie chetnie wyjechał

marycha_zielarz

ja też bym sobie chętnie wyjechał, choćby do bułgarii (w niektórych szkołach właśnie w te tereny wyjeżdżają)